ZBROJENIE
Praca przy skręcaniu zbrojenia panom szła całkiem sprawnie więc po południu całe zbrojenie było gotowe. Jednak nie obyło się bez problemów gdyż panowie mieli jedną przypadłość a mianowicie problem z utrzymaniem prawidłowego poziomu mimo że kożystali z niwelatora.Na prośbe mojego męża którego zaniepokoiła różnica głębokości ławy przybył kierownik budowy .Okazało się po zmierzeniu że różnica wynosiła nawet do 17cm.Mimo ogromnego niezadowolenia panowie musieli wyciągnąć całe zbrojenie i wyrównać ławy.Na drugi dzień wszystko było już gotowe do przyjazdu gruszki i zalania ław fundamentowych betonem B25.A tu pare fotek z tego wydarzenia :
Po prawej stronie widać stopy pod słupy od wiaty
Komentarze